środa, 26 września 2012
Lato odchodzi
Lato odchodzi - widać to na każdym kroku, chociaż dzisiaj pogoda jest wyjątkowo piękna. Przed nami jesień, jedna z moich czterech ulubionych pór roku :-), z całym swoim bogactwem. I tak żalu za latem, co minęło, z inspiracji jesienią i jej kolorami, zrobiłam bransoletkę inną niż poprzednie, trochę staroświecką, trochę etniczną. JESIENNA SONATA, z nieregularnych bryłek bursztynu bałtyckiego w żółtobrązowym i zielonoszarym odcieniu, czerwonego karneolu i akcentów żywej, malachitowej zieleni. Bursztyny są ciepłe w dotyku (karneol i malachit - nie), lekkie, więc całość nie obciąża zupełnie nadgarstka. Ładnie wygląda w połączeniu z surowym lnem, ale nie tylko; potrafi ożywić poważniejsze, bardziej jesienne ubrania. Kamienie nanizane zostały na linkę jubilerską i wykończone starym, wyszperanym w kuferku srebrnym zapięciem, do którego dołączyłam mocno pooksydowane srebrne elementy łączące. Długość: 18, 5 cm. (nie ma już)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz